wtorek, 21 marca 2017

Zakup sprzętu do treningu :)


Kupiłam sobie hantle, żeby ćwiczyć biceps :) Trzeba się jakoś do tej wiosny przygotować, a potem do lata, żeby jakoś wyglądać na tej plaży, a nie jak wielka kula pełna tłuszczu. Znowu mąż się ze mnie śmieje, bo uważa, że nie będę systematycznie z nich korzystać. Zna mnie jak nikt inny, ale ja się nie poddam. 

Jaka miła niespodzianka :)

Wchodzę na bloga by trochę tutaj popisać, a tu blogger dodaje nowe szablony. Jeszcze nie obejrzałam wszystkich, ale wydają się całkiem spoko :P Później się jednak pobawię, bo to pewnie troszkę czasu mi zajmie :) Ja to lubię takie nowinki techniczne jednak. Mąż się ze mnie śmieje tylko, bo widział moją zadowoloną minę jak to zobaczyłam. Zawsze taką mam jak mamy coś nowego w domu.

wtorek, 21 lutego 2017

Moja córka chce mieć Iphona

Od kilku dni moja córka suszy mi głowę, że chce mieć Iphone, bo wszystkie jej koleżanki w klasie mają (co zapewne nie jest prawdą) Nie wiem, co w tym wypadku mam zrobić? Poradźcie mi coś? Ulec czy grać na zwłokę, że kupię jej, jak podrośnie? :) Mój mąż uważa, że Iphone to lekka przesada, bo jest drogi.:)

Będzie plac zabaw



Właśnie dowiedziałam się, że dziewczyny z mojego bloku wygrały konkurs i na terenie mojego osiedla ma powstać plac zabaw dla dzieci. Moje dzieciaki są strasznie zadowolone, bo dotychczas bawiły się pod blokiem, pod oknami sąsiadów i nieraz dostawały burę za hałaśliwe zachowanie.
Teraz będą miały w lecie plac tylko do własnej dyspozycji :)

Gdy pokarm dla małego jest zimy.



Szukam dla swojej siostry, która mieszka na wsi i ma malutkie dziecko dobrego podgrzewacza do butelek, bo ostatnio stwierdziła, że ma problem z pokarmem w nocy i zanim go zrobi, to jest już zimny.

Praca w samolocie.


Hej dawno mnie tu nie było, ale znowu mam trochę wolnego od latania także trochę napiszę :) Zjechałam niedawno znowu do domu i mam trochę czas odpocząć. Dzisiaj na przykład z dziećmi wybieramy się na trampoliny, to ich ulubiona rozrywka. Nawet mi się udaję trochę poskakać: P Chociaż bywa, że mam później niezłą zadyszkę.

poniedziałek, 23 stycznia 2017

Rozmowy o dzieciach.



Często gdy jesteśmy już w samolocie i lecimy, to rozmawiam ze swoimi koleżankami z pracy. Najczęściej o rodzinie albo o nowych produktach kosmetycznych jak to baby.

Nic nie może przecież wiecznie trwać.

Przy okazji tego poprzedniego wpisu przypomniała mi się piosenka Anny Jantar „Nic nie może przecież wiecznie trwać” w tamtych czasach to był ogromny przebój. „Tyle słońca w całym mieście” też dawało radę. Coraz mniej ludzi słucha chyba takich starych piosenek, przynajmniej tak mi się zdaje. Teraz miksy, remiksy mają swoją popularność:D Ja jednak dzieciom staram się pokazywać historię, nawet w muzyce.

niedziela, 22 stycznia 2017

Wolne.

Postanowiłam wziąć sobie wolne na parę dni, żeby spędzić trochę wolnego czasu z rodziną. Bardzo rzadko ich ostatnio widuję, więc każda okazja jest dobra, prawda? Mam też trochę wolnego, by napisać tutaj parę słów. Muszę Wam się przyznać, że bywają takie momenty, kiedy chce rzucić tę pracę, ale to każdy tak ma :) Jednak jak się znajdzie już dobrą pracę, to warto się jej trzymać:)